Autor Wiadomość
Qshell
PostWysłany: Sob 12:25, 03 Mar 2007    Temat postu:

Dobra, już z Chrisem planujemy następnego spara i mam nadzieję, że ten przebiegnie wreszcie bez ubliżania, bez czepiania sie, bez lagów, no i bez kampowania Smile

A ze zniewagą chodziło mi o to, że byliśmy oskarżani o czity których nie mamy, wg mnie to już jest zniewaga Wink
Dabcio
PostWysłany: Sob 11:59, 03 Mar 2007    Temat postu:

Wybacz, ale tutaj znowu sie mylisz. Po pierwsze jesli juz to campienie (od angielskiego słowa 'camp' - obozować, biwakować) a nie kampowanie. Co do tego Twojego 'kampowania' - sami to robiliscie, zarówno na carenanie jak i na harborze. My się tylko odwdzieczalismy. Nastepnym razem nagramy demko i mam nadzieje, ze nie bedzie juz takich zarzutow. Co do wulgaryzmow, to kazdy wie, ze przeklenstwami pokazujemy wlasna kulture i wychowanie. Dzieki za uwage, pozdrawiam ^^
-=WP=-Gen.Chris
PostWysłany: Sob 2:06, 03 Mar 2007    Temat postu:

Qshell ty wiesz co to słowo oznacza (zniewaga) chyba nie a jak nie wiesz radze ci przeczytaj w encyklopedii Very Happy .To że ktoś używa wulgaryzmów to się zdarza , każdego może ponieść bo mi osobiście też się nie bardzo widziała ta wasza rozgrywka. Bo za każdym razem wiedzieliście gdzie jesteśmy to raz a druga sprawa nie podobało się mi wasze kampowanie. Na mapce Carentan gdzie stał jeden z waszych na schodach w budynku i kto się nie pojawił z naszego klanu odrazu padał . Ostrzegałem was pare razy podczas gry żeby nie kampować ale to się nadal powtarzało i dzięki temu wygraliście runde bo nabiliście sobie punktów przez kampowanie. Taka jest prawda na Harborze było coś podobnego znowu schody opanowane przez jednego z waszych mi to nie wyglądało na walke fer. To jak ktoś mógł w takim wypadku nie rzucać wulgaryzmami , każdego by w tej sytuacji poniosło czyż nie tak Twisted Evil
Qshell
PostWysłany: Śro 17:04, 28 Lut 2007    Temat postu: GD vs WP - sparing [WIN]

03.03.07r. ok. 17.00

GD vs WP
Carentan (tdm) 98 -- 80
Harbor (tdm) 100 -- 80

Ogólny wynik 198 -- 160

Skład:
Qshell
Dabcio

Relacja z meczu:
Sparing rozpoczął się bez zakłóceń, nie było lagów (nasz serw w końcu xD), jednak gdy po kilku minutach zdobyliśmy znaczącą przewagę (pierwsza runda 50-30 dla nas) gracze WP zaczęli rzucać w nas, tym razem nie granatami, a obelgami i niesłusznymi oskarżeniami o cheaterstwo. Jeden z przeciwników do końca meczu upierał się w przekonaniu, że na naszym serwie są jakieś cziterskie mody. Druga runda, na Harborze, była chyba najciekawsza z całego meczu. Raz wygrywaliśmy, po czym za chwilkę traciliśmy przewagę, i tak w kółko... W końcówce coś nam nie poszło, i o to przegraliśmy 48-50. Pozostałe rundy szły nam bez trudu, stale z ok. 10-punktową przewagą. Sam mecz uważam za równy i udany, jednak porozumiewanie się z jednym z przeciwników było istną męczarnią, a także zniewagą dla naszego clanu.

By Qshell

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group